Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Lublin

25 września 2014 r.
20:45
Edytuj ten wpis

Fragment S-17 już otwarty. W przyszłości ciężarówki nie pojadą przez miasto?

Autor: Zdjęcie autora Dominik Smaga
0 38 A A

We czwartek, kilka minut po godz. 13, otwarty został nowy odcinek al. Solidarności i fragment trasy S-17 między węzłami Jastków i Lublin Sławinek. Do końca października sukcesywnie otwierana ma być obwodnica miasta, którą pojedziemy od Felina aż do Sławinka

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
Z otwarcia nowej drogi na pewno nie ucieszą się autostopowicze, którzy łapali okazję za skrzyżowaniem al. Warszawskiej z ul. Zbożową. Spora część kierowców jadących do stolicy wybierze nową drogę przez przedłużenie al. Solidarności. To ucieszy za to tych, którzy przy al. Warszawskiej mieszkają.

Ratusz szacował, że natężenie ruchu na tej arterii spadnie o 20-30 proc. Ale patrząc na to, ilu kierowców pomknęło nową trasą zaledwie kilka minut po jej otwarciu, urzędnicy zaczęli zastanawiać się, czy nie były to zbyt ostrożne szacunki. Kierowcy wjeżdżający na nową dwupasmówkę dawali wyraz swojej radości klaksonami. I to nie tylko ci, którzy jechali jako pierwsi.

Ale wcześniej był to wielki plac budowy. - Średnio pracowało tu od 600 do 800 osób dziennie. W okresie kumulacji robót gruntowych liczba ta dochodziła do tysiąca - mówi Cezary Łysenko, dyrektor rejonu w firmie Budimex.

Otwarta droga składa się z dwóch odcinków: miejskiego budowanego na zlecenie Ratusza i krajowego, który zlecała Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad.

Ten miejski odcinek to najdroższa inwestycja w historii Lublina, kosztowała prawie 320 milionów złotych i zapewne nigdy by nie powstała, gdyby nie rządowe dofinansowanie unijnymi pieniędzmi. - Ta droga powinna nosić imię minister Bieńkowskiej - mówił w czwartek Krzysztof Żuk, prezydent Lublina. I mówił to już nie po raz pierwszy.

Odcinek poza miastem kosztował 485 milionów złotych. GDDKiA wyliczyła, że 30-tonowe ciężarówki wykonały dokładnie 93 076 kursów z ziemią z wykopów i 81 195 kursów z piaskiem. Na drogę dowieziono 7585 ciężarówek asfaltu.

- Ta droga daje nam to, co ma Wrocław, Poznań i Łódź, czyli dogodny układ komunikacyjny do obsługi biznesu i turystów - mówi Żuk. Ale do kompletu brakuje jeszcze obwodnicy, która - z dużym poślizgiem - otwarta ma być jeszcze tej jesieni.

Najpierw otwarty ma być odcinek od węzła Lublin Felin do węzła Lublin Rudnik, co ma nastąpić za jakieś dwa-trzy tygodnie. Tak przynajmniej mówiła w czwartek dyrektor lubelskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Całe miasto od północy da się okrążyć wtedy, gdy otwarty będzie brakujący fragment tej drogowej układanki: od Rudnika do Sławinka. Kiedy to nastąpi?

- Planujemy, że do końca października - mówi Anna Wysocka, dyrektor oddziału GDDKiA. - Ale jeśli to będzie w pierwszym tygodniu listopada, to mi nie urwijcie głowy - prosiła dziennikarzy. Teraz czas jeszcze na zachodnią obwodnicę Lublina. - W najbliższych tygodniach będziemy już podpisywać umowę na budowę.

Myślą o rewolucji

Ratusz zastanawia się jeszcze nad bardziej radykalnym rozwiązaniem, które może być wprowadzone dopiero wtedy, gdy gotowa będzie cała północna obwodnica Lublina. - Rozważamy wprowadzenie zakazu ruchu ciężarówek przez miasto - mówi Kazimierz Pidek, dyrektor Zarządu Dróg i Mostów. Oznakowanie miałoby kierować cały ruch tranzytowy na obwodnicę. Bez niego ciężarówki mogłyby, ale nie musiały z obwodnicy korzystać. Miasto zastrzega, że decyzje w tej sprawie jeszcze nie zapadły.

Otworzyli, co teraz?

Na razie nie zanosi się na zmiany w organizacji ruchu na skrzyżowaniu al. Solidarności z al. Sikorskiego oraz ul. Ducha i Północną. Właśnie tutaj miasto spodziewa się "kumulacji” samochodów wjeżdżających od strony Warszawy. Do tej pory były one przytrzymywane m.in. przez światła na skrzyżowaniu ze Zbożową. Teraz od granicy miasta muszą się zatrzymać dopiero przed światłami na skrzyżowaniu z al. Sikorskiego. I właśnie temu, jak będzie wyglądała sytuacja na tym wlocie skrzyżowania mają się teraz przyglądać miejscy urzędnicy od inżynierii ruchu.

- Dlatego na razie nie przewidujemy zasadniczych zmian cyklu świateł na tym skrzyżowaniu - mówi Andrzej Matacz z Zarządu Dróg i Mostów. - Obecne ustawienie świateł daje trochę większy przywilej wjeżdżającym al. Solidarności od Warszawy i chcemy to jeszcze przez pewien czas utrzymać.

Jadąc ul. Kosmowskiej nadal nie będzie można skręcić w prawo w Północną. - W przeciwnym razie musielibyśmy wydłużyć zielone światło dla wyjeżdżających z Północnej, a to wymagałoby przeprogramowania całego skrzyżowania - mówi Matacz. Czy Północna będzie niedostępna dla samochodów już na stałe? - Ostateczne decyzje podejmiemy na początku października -zapowiada Matacz.

Pozostałe informacje

Udany występ zapaśniczek Sokoła Lublin i Cementu-Gryfa Chełm na Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży

Udany występ zapaśniczek Sokoła Lublin i Cementu-Gryfa Chełm na Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży

Martyna Kłoda z Sokoła Lublin wywalczyła złoty medal podczas finałów Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży w Sportach Halowych „Dolnośląskie 2024”, które rozegrane zostały w Miliczu

Bus z dentystą rusza w trasę. Pierwszy postój zaraz po majówce

Bus z dentystą rusza w trasę. Pierwszy postój zaraz po majówce

Kolejny raz mobilny dentobus pojedzie do mniejszych miast i wsi w regionie. Skorzystają głównie dzieci i młodzież z utrudnionym dostępem do stomatologa.

Kolarze pojadą „Po Ziemi Zamojskiej”. Będą utrudnienia w kilku miejscach

Kolarze pojadą „Po Ziemi Zamojskiej”. Będą utrudnienia w kilku miejscach

Albo będą całkowicie zamykać ruch, albo tylko częściowo. Tak czy inaczej utrudnień na drogach wokół Zamościa w nadchodzący weekend nie zabraknie. A wszystko dlatego, że Klub Sportowy Agros organizuje kolarski wyścig „Po Ziemi Zamojskiej”.

Co Unia Europejska dała Białej Podlaskiej? Top inwestycje

Co Unia Europejska dała Białej Podlaskiej? Top inwestycje

To już 20 lat Polski w Unii Europejskiej. Z tej okazji prezentujemy 3 największe inwestycje z unijnym dofinansowaniem w Białej Podlaskiej z ostatniej dekady

Migał się przed odsiadką. Znaleźli go w Warszawie

Migał się przed odsiadką. Znaleźli go w Warszawie

Za posiadanie znacznych ilości narkotyków miał do odbycia karę 3,5 roku więzienia. Ale nie zamierzał "siedzieć", ukrywał się od jakiegoś czasu. Policjanci namierzyli jednak 28-latka z powiatu radzyńskiego, za którym wystawiono list gończy.

Śmiertelny wypadek w Cycowie

Śmiertelny wypadek w Cycowie

Dzisiejszej nocy doszło do kolejnego śmiertelnego wypadku. Tym razem w Cycowie.

Wróciły pokazy na fontannie multimedialnej. Pierwszy już za nami. Kiedy kolejne?
ZDJĘCIA
galeria

Wróciły pokazy na fontannie multimedialnej. Pierwszy już za nami. Kiedy kolejne?

„Wieniawski IMPRO” i „Symfonia Nauki” te dwa spektakle zaplanowano na pierwszy po zimowej przerwie pokaz na fontannie multimedialnej na placu Litewskim w Lublinie. Sezon zainaugurowano w środę, 1 maja. Dzisiaj zobaczyć będzie można "Czarcią Łapę" i "Unię Narodów".

Pilnie potrzebna krew, grupa 0 RhD

Pilnie potrzebna krew, grupa 0 RhD

Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa nie przestaje szukać dawców w regionie. Tym razem najbardziej potrzebna jest grupa krwi 0 RhD -, którą można podać każdemu człowiekowi na świecie.

Dyrektor KRUS ekspresowo stracił zaufanie do kierownika. „Nie znam go”

Dyrektor KRUS ekspresowo stracił zaufanie do kierownika. „Nie znam go”

Dyrektor lubelskiego oddziału KRUS po kilkunastu dniach od objęcia stanowiska stracił zaufanie do kierownika jednostki w Białej Podlaskiej. Marek Uściński ma żal do kolegów z rady powiatu bialskiego, że w porę nie zareagowali na pismo

MKS Funfloor Lublin wygrywa w Koszalinie. Srebrny medal coraz bliżej!

MKS Funfloor Lublin wygrywa w Koszalinie. Srebrny medal coraz bliżej!

MKS Funfloor Lublin wygrał na wyjeździe z Młynami Stoisław Koszalin i jest bardzo blisko wywalczenia drugiego miejsca na koniec sezonu

Dzięki roślinom poznaję naprawdę fajnych ludzi

Dzięki roślinom poznaję naprawdę fajnych ludzi

Na rogu ul. Zamojskiej i Rusałki wzrok przyciąga kolorowy ogródek u wejścia do Studia Wnętrz Da Vinci. Prowadzi je wspólnie z mężem Jolanta Salamucha. Rośliny to jej pasja, którą łączy z biznesem, co widać również wewnątrz lokalu

Majówka 2024. W Krasnobrodzie sporo imprez
1 maja 2024, 14:00

Majówka 2024. W Krasnobrodzie sporo imprez

Rajd rowerowy, zawody wędkarskie, konkursy, zlot starych samochodów i motocykli, a także wiele najróżniejszych koncertów i patriotyczne uroczystości. Program tegorocznej, organizowanej już po raz XIX Majówki Roztoczańskiej w Krasnobrodzie jest zapełniony wydarzeniami. Potrwają do 5 maja.

Jak kiedyś obchodzono Święto Pracy w Lublinie?
Zdjęcia
galeria

Jak kiedyś obchodzono Święto Pracy w Lublinie?

W PRL każdy musiał wziąć udział w pochodzie 1-majowym. Nie było wymówek. Jeśli ktoś nie poszedł musiał się z tego grubo tłumaczyć. Uroczystości pierwszomajowe były obowiązkowe. Święto 1 Maja było jednym z najważniejszych w PRL. Kanon zachowań wymagał aby nieść tzw. szturmówkę, albo transparent z napisem swojej firmy. Zobaczmy, jak w Lublinie obchodzono 1 Maja.

Sznur ciężarówek do Koroszczyna. „Niektórzy wynajmują pola rolne pod bazy tuż przed terminalem”

Sznur ciężarówek do Koroszczyna. „Niektórzy wynajmują pola rolne pod bazy tuż przed terminalem”

Sznur ciężarówek do terminala w Koroszczynie coraz częściej sięga ponad 20 kilometrów. Bywa, że dociera aż do Międzyrzeca Podlaskiego. Kierowcy narzekają jednak, że niektórzy przewoźnicy wpychają się do kolejki

Zamość. Auto, moja pasja, moje oczko w głowie - zdjęcia
ZDJĘCIA
galeria

Zamość. Auto, moja pasja, moje oczko w głowie - zdjęcia

Kupują z reguły okazyjnie, a później... zaczynają się już duże wydatki. Życie kręci się wtedy między pracą, domem, a garażem. Kiedy już można z niego wyjechać, czas mija od zlotu do zlotu. Około takich 200 pasjonatów motoryzacji dotarło w środę swoimi zabytkowymi pojazdami do Zamościa.

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium

Komunikaty